Są rzeczy, których nie lubię w Outlook’u

Programu Microsoft Outlook używam na co dzień do wysyłania/odbierania poczty i zarządzania informacją osobistą i czasem. W firmie CodeTwo używamy go nawet do zarządzania kontaktami z klientem, pomocą techniczną, obsługą zamówień – ponieważ na bazie Outlook’a zbudowaliśmy wewnętrzny kompleksowy system CRM i HelpDesk.

Generalnie Microsoft Outlook bardzo dobrze nadaje się do tego typu rozwiązań i pracy. Ma wszystko co potrzeba: kalendarze, kontakty, zadania, obsługę poczty i wiele innych. Do tego wszystkiego można go rozszerzać i dostosowywać do swoich potrzeb. Jak każdy rozbudowany program, Outlook ma kilka rzeczy, które można by zrobić lepiej, ale to oczywiste – nikt przecież nie jest doskonały. Ale jest też kilka rzeczy, które mnie osobiście doprowadzają do białej gorączki. Co gorsza, niektóre z nich ciągną się od zamierzchłych wersji (Outlook 98/2000) i nie mogę zrozumieć, dlaczego nie można ich zmienić lub poprawić.

Najgorszą rzeczą, jaka mi się przytrafia, jest przypadkowe usuwanie folderów, całych, z wszystkimi danymi. I raczej nie wynika to z nieznajomości programu. Jeśli w Outlook’u przechodzi się do określonego folderu, automatycznie zaznaczony zostaje pierwszy (lub ostatnio zaznaczony) element w folderze. Jeśli chcemy usunąć ten element, wciskamy klawisz Delete, lub Shift+Delete, jeśli nie chcemy przenosić elementu do foldera Elementy Usunięte. Jako że SPAM, mimo coraz bardziej zaawansowanych filtrów, często ląduje w naszej skrzynce, kombinacja klawiszy Shift+Delete jest używana bardzo często. Niestety w podobny sposób można usuwać całe foldery, co czasami prowadzi do pomyłki i katastrofy.

W Outlook’u zasada jest taka. Jeśli znajdujemy się w folderze i mamy wybrany określony element, to element (np. email) jest zaznaczony (ma focus), a folder podświetlony. Co oznacza, że po wciśnięciu Shift+Delete usunięty zostanie element. Możemy jednak znajdować się w odwrotnym stanie, gdzie zaznaczony jest folder, a element tylko podświetlony. Co oznacza, że jeżeli wciśniemy Shift+Delete usunięty zostanie folder wraz z całą jego zawartością – sytuacja w 99% przypadków niepożądana.

Otóż problem polega na tym, że w trakcie pracy z Outlook’iem obie sytuacje jest dosyć trudno odróżnić. Jeśli chcemy usunąć na stałe element (np. email informujący nas, że wygraliśmy $2 mln, po raz kolejny tego dnia), a przez przypadek zaznaczyliśmy folder, a element tylko podświetlili(!), to niestety małe są szanse na szczęśliwe zakończenie. Przed usunięciem elementu lub foldera na stałe, Outlook oczywiście pyta, czy jesteśmy tego pewni. Tylko że tego typu pytania zazwyczaj potwierdza się mechanicznie i jeśli domyślnie zaznaczona jest na nich odpowiedź TAK, to nikt ich nie przeczyta i odruchowo pacnie Enter. Tak się nieszczęśliwie składa, że w Outlook’u TAK jest odpowiedzią domyślną.

Czy jest jakiś ratunek po przypadkowym usunięciu całego foldera danych? Jeśli usunięty folder pochodzi ze skrzynki lub publicznych folderów serwera Exchange, to jest duża szansa, że administrator ustawił odzyskiwanie usuniętych elementów i wtedy mamy zazwyczaj możliwość odzyskania danych. Jeśli tej opcji nie włączył, możemy próbować przekupić go cukierkami, aby odzyskał nasze dane z backupu. Jeśli robi je wystarczająco często, lub robi w ogóle, będziemy uratowani. Możemy też biegiem rzucić się do komputera najbliższego współpracownika i wyrwać mu kabel sieciowy. Jeśli współpracownik pracuje na tych samych danych co my, istnieje duża szansa, że jego Outlook nie zsynchronizował jeszcze zmian z serwerem i znajdują się one wciąż na komputerze lokalnym.

Niestety znacznie gorzej wygląda sytuacja, gdy folder został usunięty z magazynu danych, którym jest plik PST. Wtedy pozostaje nam jedynie zainwestowanie w płatne narzędzia do odzyskiwania danych lub próbować ryzykownych domowych sposobów na wyciągnięcie usuniętych danych z pliku PST.

Zaznaczony element, podświetlony folder:

073.gif

Podświetlony element, zaznaczony folder:

072.gif

Być może patrząc jednocześnie na dwa powyższe obrazki, dokładnie widzimy co jest zaznaczone, a co podświetlone, ale w trakcie pracy, uwierzcie, bardzo trudno jest się zorientować, że właśnie usuwamy cały folder z ważnymi danymi, a nie e-maila z koreańską reklamą czegoś tam.


Polecane artykuły

Jak wyłączyć narzędzie „Czytaj na głos” w programie Outlook i Word

Jak wyłączyć narzędzie „Czytaj na głos” w programie Outlook i Word

Natknąłem się ostatnio na dość irytujący problem podczas pracy z programami pakietu Office 2019. Chodzi o narzędzie Czytaj na głos (Read Aloud), które uruchamia funkcję przetwarzania tekstu na mowę w dokumentach programu Word czy w mailach programu Outlook. Funkcja sama w sobie jest ciekawa i na pewno ma wiele zastosowań. W czym więc problem?
Współdzielenie dokumentów za pomocą CodeTwo Public Folders

Współdzielenie dokumentów za pomocą CodeTwo Public Folders

Taka sytuacja musiała się przydarzyć każdemu z Was wiele razy: Szukacie czegoś od 30 minut, przeszukaliście wszystkie szuflady, szafki w kuchni, kieszenie w kurtkach i wszystkie inne domowe zakamarki. Kiedy powoli zaczyna dopadać Was rozpacz, sprawdzacie zawartość lodówki, piekarnika, pralki i kosza na śmieci i.. nic! Kiedy już macie zamiar się poddać i zacząć podejrzewać swoją teściową o kradzież, okazuje się, że przedmiot którego szukaliście leży przed Waszymi oczami na biurku. Współdzielenie dokumentów w CodeTwo Public Folders często przypomina tę sytuację. Wielu z naszych użytkowników nie chce nawet spróbować tego zrobić, gdyż uważa, że będzie to zbyt skomplikowane. Ci bardziej zdeterminowani wymyślają rozwiązania, o których nie śniło się nawet programistom CodeTwo. Wiem co teraz myślicie: "No dobra mądralo! Nie zgrywaj się już, tylko powiedz jak współdzielić te dokumenty!" Otóż rozwiązanie jest chyba prostsze niż pamiętanie o tym, o czym zapomniał Pan Hilary. Wystarczy w Outlooku stworzyć folder typu poczta, a następnie (np. metodą przenieść i upuść) przenieść swoje dokumenty. I... koniec. Nie ma żadnych haczyków ani gwiazdek, ani dodatkowych wymogów. Dzięki tej metodzie i CodeTwo Public Folders można m.in. współdzielić z innymi użytkownikami dokumenty pakietu Office, pliki PDF, MP3, AVI, JPG, ZIP, RAR i wiele innych.
CodeTwo Outlook Sync – przygotowanie komputerów do pierwszej synchronizacji

CodeTwo Outlook Sync – przygotowanie komputerów do pierwszej synchronizacji

Niedawno opublikowaliśmy aktualizację programu CodeTwo Outlook Sync - jednego z naszych dodatków do Outlooka, który umożliwia synchronizację folderów tego programu pocztowego na dwóch komputerach w sieci. Aplikacja jest niezwykle prosta w użyciu, a jej wstępna konfiguracja nie zabiera więcej niż 5 minut. Pomyśleliśmy jednak, że może warto byłoby przekazać Wam kilka przydatnych wskazówek na temat wybierania właściwego typu synchronizacji, które może okazać się najbardziej podchwytliwą częścią procesu instalacyjnego. Podczas instalacji, najważniejszą kwestią jest to, by po pierwszej synchronizacji dane na obu komputerach wyglądały dokładnie tak, jak sobie tego życzysz - bez zduplikowanych pozycji i utraconych plików. Aby tak się stało, upewnij się, że znasz różnice pomiędzy typami synchronizacji oferowanymi przez nasz program. W trakcie konfigurowania CodeTwo Outlook Sync, program poprosi Cię o wybranie jednego z trzech typów synchronizacji: Rys. 1. Typy synchronizacji w CodeTwo Outlook Sync.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Możesz używać następujących tagów i atrybutów HTML: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

*

CodeTwo sp. z o.o. sp. k. jest administratorem Twoich danych osobowych.
Zapoznaj się z naszą Polityką prywatności, aby dowiedzieć się więcej.