Cloud computing, czyli przetwarzanie w chmurze. Przyjaciel czy wróg?

Pamiętam dobrze czas, kiedy pierwszy raz podpiąłem się do sieci. Był to 1995 rok i udało mi się skonfigurować pocztę na Outlook Express. Wysłałem wtedy swojego pierwszego maila do brata w Danii i nie mogłem uwierzyć, że po godzinie miałem już odpowiedź. Pomyślałem sobie wtedy, że może w przyszłości będzie możliwość posiadania tylko monitora i klawiatury, która przez internet podpięta będzie do wynajętego przeze mnie systemu z odpowiednim dyskiem twardym, kartą graficzną itd. Nie musiałbym się wtedy martwić o koszty utrzymania sprzętu i softu na odpowiednim poziomie. Ani ja, ani prawdopodobnie nikt na świecie nie spodziewał się, że w 2010 Cloud Computing będzie już tak powszechny. Czy jednak jest to usługa tak wyjątkowa jaką ją sobie wyobrażaliśmy?

Przeczytaj więcej na naszym angielskim blogu…
Przejdź do strony głównej CodeTwo

Jak to Jarrez instalował Project Server

Uwaga, będę narzekał.

Wczoraj miałem przyjemność zetrzeć się z programami instalacyjnymi do Microsoft Project Server 2003 oraz 2007. O ile w najprostszej konfiguracji jednoserwerowej wersja 2007 rzeczonego serwera jest stosunkowo bezobsługowa, o tyle instalacja wersji 2003 w połączeniu z serwerem SQL 2005 to jedyne w swoim rodzaju doświadczenie. Zastanawiające jest, dlaczego w ogóle producent zezwala na tego typu szpagaty (Project 2003 + SQL 2005) skoro nakład pracy jest wielki, tak samo wielki jest poziom frustracji, a efekty mizerne.

Czytaj dalej „Jak to Jarrez instalował Project Server”