Nie, nie… Wbrew pozorom, nie jest to wcale nasz pożegnalny post:) Rok 2010 chyli się ku końcowi i uznaliśmy, że jest to dobry moment by w kilku zdaniach podsumować ostatnie 12 miesięcy. Czy był to dobry czas dla CodeTwo? Spróbujmy pozbierać fakty:
- Firma się rozwinęła, a nasza załoga jest liczniejsza niż kiedykolwiek. I nie mamy tu na myśli tylko pracowników. Marzena, nasza koleżanka z działu Wsparcia Technicznego urodziła wspaniałego syna. Gratulacje!
- Szymon się ożenił.
- Ja jeszcze nie.
- Nasze programy otrzymały kolejne nagrody i jesteśmy z tego bardzo dumni.
- W naszych biurach pojawiła się klimatyzacja, która niewiele dała. Lato w tym roku było przesadnie gorące.
- CodeTwo otrzymało tytuł Microsoft Certified Partner, ale na pewno nie jest to jeszcze nasze ostatnie zdanie w tym temacie.
- Pojawił się Outlook 2010, a nam udało się szybko dostosować nasze programy do jego wymogów.
- Nasz nowy program, CodeTwo Exchange Rules Pro doczekał się premiery. Stało się to dla nas świetną okazją do wypicia dużej ilości piwa.
- Sroga zima odwiedziła nas wyjątkowo wcześnie w tym roku, ale spokojnie – nie musimy jeszcze chodzić do pracy na nartach :)
Jest jeszcze coś, o czym koniecznie musimy wspomnieć. Ten rok nie mógłby być dla nas tak udany, gdybyśmy nie mogli liczyć na Was! Rodzina użytkowników programów CodeTwo systematycznie rośnie, a dla nas jest to nic innego jak motywacja do dalszej ciężkiej pracy. W tym miejscu pragniemy podziękować za Wasze zaangażowanie w rozwój naszych aplikacji. Wasze komentarze i propozycje usprawnień są dla nas zawsze najcenniejsze, w końcu to przede wszystkim dla Was tworzymy te programy!
Jutro Wigilia i CodeTwo ma wolne. Co prawda w poniedziałek wracamy z powrotem do pracy, ale już dzisiaj pragniemy Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia. I niech nadchodzący rok będzie dla Was lepszy niż mijajacy.
Wesołych Świąt!
Opublikowaliśmy aktualizację dla 
Nie ma chyba na tym świecie osoby posługującej się pocztą elektroniczną, która nie spotkałaby się już z owymi tajemniczymi linijkami pomnijszonego tekstu umieszczanymi pod treścią firmowych maili. Noty prawne w wiadomościach okazują się być czymś koniecznym w czasach, gdy wytaczanie procesów sądowych nawet o najbardziej błahe sprawy staje się smutną codziennością. I nie ma tu znaczenia czy negocjujesz dużą umowę handlową, czy zamawiasz zegarek w sklepie internetowym. Możesz być pewien, że pod oficjalną odpowiedzią na swoje zapytanie znajdziesz odpowiednie oświadczenie wyłączające nadawcę z jakiejś odpowiedzialności.
