Przy okazji przeprowadzki wykonaliśmy klika zdjęć…
Ostatni dzień pracy w starym biurze:
W oczekiwaniu na transport. Niektórzy cieszyli się ze zmiany lokalizacji…
…a niektórym nie podobało się całe to zamieszanie.
W nowym miejscu byli tacy, którzy z zachwytem odkrywali inne niż komputer narzędzia pracy i nieznane dotąd przestrzenie…
Inni zajmowali się doskonaleniem metod komunikacji i sprawdzaniem znajomości literatury i filmu:
Jeszcze inni bladzi ze zmęczenia:
Należało zrobić rozpoznanie okolicy:
I w ten właśnie sposób po około tygodniowych zmaganiach, zmieniliśmy widok z okna:)
Przedtem:
Teraz:
fotoreportaż na 100 % !
macie teraz zdecydowanie gorszy widok z okna, i to na bank!
… a nawet na dwa banki!
A jak się trochę wychylić to na trzy;>
GOOD TIMES !!!!!